|
Photos by Eloi Rimmelspacher |
Za oknem sporo
się pozmieniało. Przechodnie chodzą szybciej, mniej ze sobą rozmawiają, są
bardziej zamknięci w sobie. Czy tak działa spadek temperatury? Czy może
świadomość nadchodzącej szarości? U mnie, póki co, kolorowo i gorąco.
Przedstawiam Wam
nowy kostium kapielowy. Z braku wolnego czasu nie dane mi było wypróbować
go tego lata, mam cichą nadzieję, że uda się w grudniu. No i spodenki –
dżinsowe, lekki i choć bardzo krótkie, wyjątkowo dobrze się w nich czuję.
Ciekawa jestem,
jakie są Wasze sposoby na szary dzień?
When I look outside
the windows, I see some changes. People on the street walk faster, are less
talkative and calm. Is that because of temperature drop? Or maybe the awareness
of the upcoming gray days? For me, so far, it is colorful and hot.
I present you my
new swimsuit. As I didn’t have a lot of free time I didn‘t try it this summer.
I secretly hope I will use it in December. And new shorts - denim, light and
although very short, I feel very comfortable wearing them.
I'm curious
about what are your methods for gray days?